Nie wrzucałam ostatnio podsumowania tygodnia, bowiem nie czarujmy się zbyt dużo nie pamiętam co się wydarzyło między 20 grudnia, a 27 grudnia i nie dlatego, że byłam pijana, ale dlatego, że ozłożyła mnie paskudna grypa z gorączką włącznie. Budziłam się późno i oczywiście pamiętałam o tym żeby ukręcić makowiec, czy zrobić wigilijny barszczyk, ale mój poziom energii był zerowy. Po tygodniu zaczęłam się czuć lepiej i jestem wracam do żywych. A zatem, jaki był mój 2019 rok:
Styczeń
Styczeń to z reguły nudny miesiąc. Ustawiam sobie w nim powoli plan na Nowy Rok, wizyty lekarskie, dentystę, wyjazdy i postanowienia noworoczne. W 2019 było nim mniej plastiku i mimo, że udało mi się coś tam zdziałać dzięki segregacji oraz kompostownikowi to i tak dużo jeszcze do zrobienia. Polecam artykuł MRS Polka Dot. który sama powinnam czytać codziennie, aż do skutku link
Plastikowe bajlando się skończyło – jak zmniejszyć ilość plastiku w naszych domach
Luty
W lutym wybraliśmy się na wycieczkę do w drodze do Izraela Londynu
Marzec
Marzec spędziliśmy w Izraelu i na Cyprze
Kwiecień
Upłynął nam w Hiszpani: Walencja i Madryt.
Maj
W maju przeprowadziliśmy się na nowe mieszkanie
Czerwiec
Wydałam swój pierwszy E-book
Lipiec
Umiera mi mama i spędzam miesiąc w Polsce
Sierpień
Naprawiają mi dziecko wycinając migdałek i zakładając dreny, co powoduje naprawę słuchu
Wrzesień
Zaczynam przygodę z medytacją i yogą
Październik
Przez przypadek dowiaduję się, że mam cystę wielkości pięści, która kwalifikuje się do wycięcia. Liczę na to, że się wchłonie dzięki lekom (dowiem się niebawem)
Listopad
Zapisuję się na siłownię i pytam samą siebie czemu tak późno
Grudzień
Przez 3 tygodnie mamy w domu przeróżne wirusy tudzież bakterie i nie pamiętam Świąt 😉
A na Nowy Rok miłe słowo:
- Coś na ząb na Sylwestra
najpyszniejsze sylwestrowe “finger foods” + pięć genialnych dipów do przekąsek
- Jak zorganizować zero waste Sylwestra i nie tylko:
- Jak planować rok, miesiąc, tydzień za tygodniem z bullet journal: