Święta, święta i po świętach jak to mówią, a jak wyglądał mój ostatni tydzień?
Do tej pory w Święta Wielkiej Nocy mieliśmy z mężem zawsze zgrzyt jak te dni spędzić, i o ile Boże Narodzenie jest ok, to Wielkanoc stanowiła dla nas zawsze problem. Najpierw (jako panienka) wyjeżdżałam do Polski, ale od kiedy urodziłam dziecko wyprawiałam Wielkanoc w domu i “wielkanocne potrawy” (patrz szynka, biała kiełbasa, żurek, sałatka z majonezem) przyprawiały mojego męża o mdłości.
W zeszłym roku spędzilismy Święta na wyjeździe, link
W tym roku spróbowałam czegoś innego: otóż dawno temu, kiedy byłam w pierwszym trymestrze ciąży i miałam apetyt konia w jednej z “fancy” restauracji w Dublinie poznałam parę księgowych. Jemu zrobiło się mnie żal, że jako ciężarna nie najadłam się kroplą jedzenia do tego stopnia, że podzielił się swoją porcją, a ona powiedziała coś co zapamiętałam do dziś:
– Kiedy zakładasz rodzinę to tworzysz swoje własne tradycje 😉
I ja właśnie to zrobiłam. Tego roku, będąc jeszcze na wakacjach stwierdziłam, że na Wielkanocnym stole zagości “izraelskie śniadanie”, czyli jajka w formie shakshuki, hummus, falafelki i sałatka i to był strzał w dziesiątkę 😉
1. Śniadanie było lekkie do tego stopnia, że mogliśmy iść na spacer w kierunku placu zabaw zaraz po nim i gdyby nie pogoda, to byłyby całkiem fajne święta, ale po godzinie wróciliśmy zmarznięci i wtedy moja psiapsióła stwierdziła, że napiłaby się “hot whisky”:
I tak chcąc, nie chcąc dołączyłam do grona pijących zwłaszcza w Święta 😉
2. Z książek nadal wałkuję “Sumę drobnych radości” autorki bloga Mrs. Polka Dot. , a zwłaszcze rozdział o “byciu dla siebie”, bowiem co jak co, ale my matki stawiamy siebie zawsze na końcu, tymczasem powinno być na odwrót:
3. Z miejsc odkryłam Hotel Chocolat w Dundrum i mimo, iż to miejsce jest tam już jakiś czas zawsze je mijałam, tymczasem okazuje się, że kiedy wszyscy ustawiają się w kolejce po gorącą czekoladę do Butlers, w drugim końcu jest zacna czekolada bez kolejki 😉 Tym razem padło na lody:
4. Z kinowych nowości to wybieramy się dziś na:
Tymczasem mam nadzieję, że pogoda będzie dla nas łaskawa i złapiecie trochę promieni słońca 😉
Zdjęcie tytułowe z: stocksnap.io