Zdjęcie ze: stocksnap.io
No i mamy kolejny tydzień za nami. Nie ukrywam, że ostatni tydzień czerwca upłynął mi na zainspirowaniu się słowami innych ludzi,
ale o to chyba w życiu chodzi. Prawda? Ale do rzeczy…
1. Pierwsza była blogerka z bloga Mumandthecity, którą udało mi się poznać, a raczej zobaczyć “na żywca” podczas tegorocznej konferencji blogowej w Poznaniu, a teraz znalazłam jej stronkę i świetne pióro. Tak więc: czytałam, czytałam i czytałam, a wszystko zaczęło się od arktykułu: Jest jedna rzecz, którą wszyscy rodzice się przejmują. Zupełnie niepotrzebnie. Zajrzyjcie do niej w wolnej chwili.
2. Drugą była Tracy Hogg, którą osobiście polecam wszystkim mamom maluchów, a zwłaszcza poradnik “Język dwulatka”, który aktualnie studiuję i kawałki wrzucam na bloga, link
3. Trzecia Pani, a właściwie Panie to Anne Hillis & Penelope Stone z poradnikiem “Od piersi do talerza”, które pomagają mi ustabilizować dietę dziecka, przy odstawianej piersi. W artykule: Mam niejadka, cytuję dokładnie co na temat diety dzieci w wieku 1-3 sądzą autorki + przykładowy jadłospis oraz co mają do powiedzenia na temat zaparć.
4. Ponadto, na jednej z toreb przechodnia znalazłam coś co dało mi do myślenia i przypomniało mi jakim “geniuszem pedagogicznym” i magikiem był mój ojciec, który kreaował fantastyczne “momenty” w moim dzieciństwie, które teraz złożyły się na miłe wspomnienia, link
5. A do oglądania polecam program zmontowany przez małżeństwo, które stwierdziło, że co prawda jest tyle tego w necie,
ale nic, co chcieli by pokazywać swoim dzieciom i zaczęli sami przygotowywać programy edukacyjne.
Zwą się “Toddler fun learning”, a poniżej wklejam Wam myślę, że najlepszy filmik, jaki zrobili do Toddlerów 😉