Podsumowanie tygodnia

Zdjęcie z : stocksnap.io

No i mamy kolejny tydzień sierpnia za sobą, a co wydarzyło się w poprzednim:

Kulinarnie przypomniało mi się, że są lepsi ode mnie i po co mam się silić w wyszukiwaniu posiłków, skoro istnieje “Kwestia Smaku” i jej genialne przepisy na  kotlety jaglane, bądź jajeczne oraz:

1 W końcu udało nam się spróbować “bubble waffels” i muszę przyznać, że były bardziej sycące od “crepes”;-)

2. Przeszła przez moją głowę refleksja, że…wszystko się zmienia, nawet jest rutyna wygląda na rutynę, ale:

Zeszłego roku spędzałyśmy dużo czasu na przeróżnych placu zabaw i głównie okupowałyśmy bujaczki.

W tym roku chodzimy rano na lokalny plac zabaw w Dublin 6, który powstał właściwie na przełomie lutego i marca 2017 roku. Dotarło do mnie, że kiedy dziecko chodzi na ten sam plac zabaw tworzy się jakaś interakcja między dziećmi/opiekunkami i rodzicami, a ciągłe ich zmienianie, jest dość męczące.

Jeśli też jesteś matką, która dużą część swojego życia spędza na placu zabaw to przeczytaj artykuł z bloga Zatrzymując Czas o typach matek z przymrużeniem oka, jestem pewna, że tak jak jak znajdziesz się prawie w każdym z typów;-), link

3. Pamiętam jak jedna z matek przewidziała kiedyś moją przyszłość, powiedziała wtedy:

– Najpierw dzieci kolorują, potem mają fazę na plastelinę/play-doh, a na końcu i tak wszystkie kończą na malowaniu 😉

I muszę przyznać, że jesteśmy w fazie środkowej, czyli “lepienia”, w Tigerze znalazłam zestaw plasteliny, 12 foremek i maszynki do wyciskania różnych kształtów i muszę przyznać, że zabawa przednia, chociaż producent zaleca mieć skończone 3 lata i to już nasza druga maszynka (pierwsza się połamała) w tym tygodniu 😉

4. Ponadto mojego dziecko ma ostatnio fazę na kaczuszki, wszystko ma być w kaczki i dzielnie ostatnio poszukuję ubrań z kaczuszkami i dochodzę do wniosku, że czas zamówić naszywki i przerobić ubrania samemu 😉

5. Ponadto dochodzę do wniosku, że czas zbyt szybko ulatuje mimo iż, staram się chwytać każdą chwilę to widzę, że :

  • lato się kończy
  • dziecko mi rośnie
  • a ja się starzeję ;-(

Na blogu brak formy i tylko jeden tekst pt: Pozwól dziecku się wynudzić

Tymczasem mamy ostatni weekend sierpnia:

Przyjemności Kochane/Kochani!

Muzycznie odsłuchuję wersji cello:

i piano

szlagiera, który był hitem tego lata i przebił :

                           DESPECITO 😉

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *