Słońce za oknem także trzeba korzystać, ale obiecałam post o kuchni Śródziemnomorskiej, także do rzeczy:
- W ostatnim tygodniu strasznie lało i nie miałyśmy się gdzie podziać, a w domu przecież nie będziemy kisić, więc…odkryłyśmy nowe miejsce otwarte dopiero od miesiąca Moro Kitchen na Camden St., no i tę książkę 😉
2. Lokal ów jest częścią bardziej pewnie Wam znanej marokańskiej restauracji Dadzie (Dada)
na South Whiliam St., a jak marokańska kuchnia to zamówiliśmy słynne tagine – PYSZNE!
3. Mojej córce do gustu przypadło nie tylko miejsce, jedzenie, ale i małe kolorowe szklaneczki do herbaty;-)
4. Falafel wrap:
Falafel jest dość popularnym “fast foodem”, w kuchni śródziemnomorskiej, nie do końca wiadomo skąd pochodzi. Ogólnie mówi się, że z kuchni libańskiej, ale każdy z krajów Śródziemnomorskich będzie rościł sobie do nich prawo (coś alla nasz konflikt, czy Chopin był Polakiem, czy Francuzem) ale jeśli mieszankę ciecierzycy, świeżej kolendry i przypraw nazywamy “fast foodem” to ja mogę żywić się nią codziennie;-) Poniżej wklejam Wam kolejne 9 miejsc gdzie możecie zjeść dobre falafelki i nie tylko. Z czasem może uda mi się dorzucić do nich zdjęcia. Tymczasem uciekam korzystać z pogody i napiszcie mi, czy macie jakieś swoje miejsca na kuchnię śródziemnomorską,chętnie wypróbuję.
Ps. Gdybyście szukały fajnego kucharza to polecam Wam Yotama Ottolenghi, genialny facet, urodzony w Izraelu, ale wychowamy w UK.
Pozostałe miejsca do odwiedzenia to:
- W Umi Falafel
- W Damascus Gate
- W Cedar Tree Restaurant
- Keshk Cafe
- Jerusalem
- Rotana Cafe
- Beirut Express
- El Bahia
No i zrobiłam się strasznie głodna spadam i życzę Wam miłego weekendu!