18 miesięcy dieta

 

Na zdjęciu zupa oberżynowa z kminem rzymskim i kolendrą 😉

Ponoć żeby nie mieć w domu niejadka trzeba dziecku dać posmakować jak najwięcej smaków do 2 roku życia.

Lucy ma 19 miesięcy prawie wszystkie zęby, zatem do dzieła. To najlepszy okres na eksperymenty kulinarne, pomocny będzie blender 😉

My ostatnio eksperymentujemy i co się okazuje:

  1. Że rosół wchodzi w rachubę jeśli można się pobawić makaronem
  2. Pomidorówka oczywiście z ryżem (moja córka uwielbia ryż pod każdą postacią)
  3. Porowa z ziemniaczkami (krem)
  4. Słodki ziemniak z cynamonem przebił ostatnio marchewkę
  5. Soczewicowa z pomidorkami też zjadła
  6. A już hitem jest podsmażona na czosku uduszona cukinia do miękkości

Do przegryzienia uwielbia drobno pokrojonego:

  • Dojrzałego melona pod każdą postacią
  • W związku z powyższym,  je też świeżego ogórka ze skórką (ale kiszonego też nie odmówi)
  • Świeżego pomidora również ze skórką i drobno pokrojonego

Zupełnie ostatnio (podczas choroby miesiąc temu) z owoców pojawił się banan jako przekąska i oczywiście klasyczne jabłko towarzyszące nam od samego początku (teraz znów drobno je kroimy, od kiedy nasza córka poczuła się pewnie z gryzieniem i  gryzie wielkie kęsy i je połyka) 😉

Dodatkowo uwielbia kus-kuscalmary, piewczywo, makarony oraz śliwki, awokado tylko w smoothie.

Mamy lekki problem z rybami, jajkami i mięsem, ale pracuję nad tym, jakieś porady?

 

Ciekawi mnie czym karmicie Wasze dzieci?

Jakie zupki i jakie mają preferencje ich kubki smakowe?

Jak przemycacie jaja, ryby i mięso?

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *