Nad wielką wodą
No i mamy Nowy Rok, a gdzie byłam w starym? W końcu znalezłam wirtualnie idealne miejsce dla siebie na zimowe wieczory. Wszystko zaczęło się od grudniowego wywiadu z Brodzik w Zwierciadle. Zaczęłam oglądać “Dom nad rozlewiskiem” i… przepadłam. Codziennie po 45… Czytaj dalej