Podsumowanie lipca
Smutno mi to pisać, ale mimo, iż minęła dopiero połowa wakacji, ja już czuję jesień w kościach. Coraz częściej zaczyna padać, robi się zimno i wietrznie, a ja zaparzam sobie herbatę, na nogi wkładam ciepłe skarpety i włączam piekarnik i… Czytaj dalej